Tym razem zmieniamy troszkę klimaty - nic analogowego, czysta cyfra ;)
Do tej sesji przymierzałem się już od naprawdę długiego czasu - najwięcej zajęło oczywiście znalezienie odpowiedniego miejsca, Chodziło zasadniczo o oddanie klimatu miasta, dużego miasta, więc musiały być ruchliwe ulice i jakieś większe, oświetlone budynki w tle. Kraków niestety nie obfituje w dużą ilość tego typu arterii z infrasrukturą na dlaszych planach...
Pora dnia wybrana z dużą dokładnością - musiało być na tyle ciemno, żeby zapaliły się już latarnie na ulicach i na tyle jasno żeby złapać troszkę światła zastanego, nieba i tej specyficznej niebieskości charakterystycznej dla tej pory. W roli modela wystąpił Andrzej (polecam fanpejdża - KLIK), pomagał Papa (KLIK) a backstage robił Przemysław (KLIK).
Zdjęcie oświetlone za pomocą dwóch lamp Yongnou YN-565EX. Przednia lampa z białą parasolką odbijającą i filtrem 1/2CTO, druga z tyłu trzymana przez Papę nad mostem z gołym palnikiem i filtrem 1/2CTB. D700 + Sigma 15-30.
1.
No i wspomniany backstage:
Posty
no cóż, jak zwykle obłęd ! jest świetnie.
OdpowiedzUsuńŚwietne, gratuluje niesamowitego wyczucia koloru. Jakich ustawień mocy lamp kolega używał?
OdpowiedzUsuńJuż od dawna nosiłem się z zamiarem wykonania podobnej sesji z rozmytymi światłami samochodowymi na drugim planie.
OdpowiedzUsuńMam jednak drobne pytanie - dlaczego parasolka biała odbijająca, a nie dyfuzyjna?
A jakiś exifik ? ;>
OdpowiedzUsuńnie zostało również wyjaśnione czy to składanka z dwóch zdjęć czy jedno, jeśli tak to w jaki sposób ? :)
Świetne!!!
OdpowiedzUsuńAdrian, to nie żadna składnia w uproszczeniu pomijając WB, filtry na lampy itp, ekspozycje ustawiasz na światło zastane, co byś miał rozmyte światła samochodów a i tak jak Patryk napisał pora musi być odpowiednia co by niebo było ładnie niebieskie. Postać jest doświetlana lampami, więc kiedy masz ustawioną ekspozycję na nazwijmy to "tło" ustawiasz odpowiednią moc lampy, odległość od postaci... co by ją doświetlić. Oczywiście późniejsze pogmeranie w Lr bądź Ps nie zaszkodzi ;)
OdpowiedzUsuńŚwietne wykorzystanie światła. Kiedyś będę musiał zerżnąć pomysł :P
OdpowiedzUsuń