poniedziałek, 5 listopada 2012

Yongnuo YN-622 - mini test

Tak jak wspomniałem w ostatnim poście chciałem napisać parę słów o niedawnej premierze, która na swój sposób może zrewolucjonizować światek strobistyczny ;) Do tej pory wyzwalacze dzieliły się w zasadzie na - 1) najtańsze chińczyki, które czasem działały,  a czasem nie 2) droższe chińczyki, które działały 3) markowe, które działały jak droższe chinole, ale kosztowały jeszcze więcej 4) Pocket Wizard I zasadniczo pierwsze 3 grupy...